Jestem dyktatorem swoich grzesznych myśli. Nikt nie ma do nich dostępu, nawet Ty.
Wydaje Ci się, że znasz stan mego umysłu jak własną kieszeń. Jesteś w błędzie. W ślepym zaułku w który Cię wyprowadziłem.
Jesteś zdziwiony? Boisz się?
Ha!
Ha!
Ha!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
czasem jak z Tobą rozmawiam to mogę się tylko domyślać Twoich myśli... :D hehe ;]
Prześlij komentarz