piątek, 14 grudnia 2012

Riposta

Nie ma czegoś takiego jak drugie "ja". "Ja" jest tylko jedno. Wszystkie inne "ja", które wydaje nam się że istnieją, są tylko częścią całości, częścią jednego, dużego, prawdziwego JA.  Bo 'ja" jest po prostu duże, a nie złożone. Złożony to może być silnik (z różnych części), my natomiast jesteśmy tylko ludźmi, aż do zohydzenia schematyczni. Wydaje nam się, że jesteśmy tacy i owacy, różni. Toż to bzdura! My po prostu chcemy się tacy wydawać, chcemy być oryginalni w oczach innych ludzi, chcemy być złożeni w oczach nas samych. Dlaczego? Odpowiedzcie sobie na to pytanie sami.