wtorek, 11 sierpnia 2009

Spostrzeżenie w deszczowy poranek


Życie zaskakuje nas każdego dnia, o każdej godzinie naszego żywota. Czasami kiedy wydaje nam się że mamy już to co upragnione, wymyka się to nam z dłoni, ucieka z naszych objęć lub okazuje się tak skomplikowane, złożone lub tak proste, że chce nam się płakać z bezsilności. Zauważyliście że życie lubi rzucać kłody pod nogi? Tak specjalnie, z premedytacją aby zgasić uśmiech na naszych ustach. Życie chyba nie lubi kiedy ludzie są szczęśliwi.

Niebo dziś płacze.

1 komentarz:

jA pisze...

A ja myślę, że to ludzie sobie sami rzucają kłody pod nogi... Mimo szczęścia jakie mają nie potrafią się z niego cieszyć... I często na własne życzenie tracą Coś na czym im tak bardzo zależało... Mimo wszystko mi też dziś było smutno w ten deszczowy poranek... Pozdrawiam Cię...