poniedziałek, 29 lipca 2013

Chęć chuci równa

Dopiero co wróciłem, a już bym sobie pojechał. Najlepiej tak z noclegiem w runach jakiegoś starego zamku lub kościoła, w lesie, w totalnej głuszy, z dala od cywilizacji, przy ognisku, z flaszką wódki, psem przy nogach. Och, tak! Och tak, tak, tak!

Brak komentarzy: